Przewodnik turystyczny po Nowej Zelandii po najlepszych miejscach do odwiedzenia

Ten przewodnik turystyczny po Nowej Zelandii pomoże Ci znaleźć najlepsze miejsca do odwiedzenia w tym kraju. Przedstawiłem niektóre z najpopularniejszych lokalizacji, które zrobią wrażenie na Twoich przyjaciołach i rodzinie, kilka świetnych miejsc aktywnych dla uzależnionych od adrenaliny oraz opcje przyjazne rodzinie dla osób z dziećmi.

Oto niektóre z miejsc, które polecam odwiedzić w Nowej Zelandii:

Bay of Islands: Jest to region przybrzeżny położony na wschodnim wybrzeżu Northland i jest popularnym miejscem turystycznym. Możesz znaleźć wiele atrakcji, takich jak las Waipoua Kauri, w którym znajduje się jedno z największych drzew kauri na świecie, czy Muzeum Russella. Region ma wiele do zaoferowania dla tych, którzy potrzebują odpocząć od miejskiego życia.

Waikato: Dzielnica Waikato to przede wszystkim relaks i zajęcia rekreacyjne. Możesz pływać kajakiem, jeździć na rowerze lub po prostu usiąść i obejrzeć mecz rugby na jednym z wielu stadionów.

Dlaczego podróż do Nowa Zelandia?

Nowa Zelandia to jeden z najbardziej malowniczych krajów na świecie. To także świetny kraj do odwiedzenia, jeśli szukasz przygody.

Nowa Zelandia ma wiele do zaoferowania, od naturalnego piękna po bogatą kulturę i historię. Jeśli szukasz rozrywek, Nowa Zelandia oferuje jedne z najlepszych szlaków turystycznych, plaż, restauracji, muzeów i innych atrakcji, na które możesz liczyć.

Jeśli szukasz ciszy i spokoju, to w Nowej Zelandii też jest ich mnóstwo. W kraju znajdują się jedne z najpiękniejszych parków narodowych na świecie, które zapewniają niezrównane wrażenia podczas wizyty.

Jak spędzić czas w stolicy Nowej Zelandii?

Wellington to stolica Nowej Zelandii. Jest to także największe miasto Nowej Zelandii. Populacja Wellington liczy około 400 000 osób.

Lokalizacja Wellington znajduje się na południowo-zachodnim wybrzeżu Wyspy Północnej. To tylko około godziny jazdy od wielu innych dużych miast Nowej Zelandii – Auckland, Hamilton, Palmerston North i Napier, żeby wymienić tylko kilka.

Wellington oferuje odwiedzającym różnorodne zajęcia i atrakcje, z których mogą korzystać podczas wizyty w swoim nowym kraju, w tym:

– Muzea Te Papa

– Muzeum Wellingtona

– Galeria Sztuki Kilbirnie

– Galeria Miejska Wellington

– Stadion Westpac (międzynarodowy krykiet)

– „Ukryte” plaże

7 rzeczy, które absolutnie musisz zrobić podczas wizyty w Nowej Zelandii

Świat jest wielkim miejscem i jest wiele miejsc, które możesz odwiedzić. Jedną z nich jest Nowa Zelandia i jeśli masz szczęście tam pojechać, oto 7 rzeczy, które koniecznie musisz zrobić, odwiedzając ten piękny kraj:

1) Leć do Auckland i spaceruj po mieście.

2) Podjedź na Wyspę Północną i podziwiaj widoki.

3) Odwiedź Hamilton, aby zobaczyć jego kulturę i scenę artystyczną.

4) Koniecznie sprawdź plaże w Raglan!

5) Wspinaj się na górę Taranaki, aby podziwiać niesamowite widoki na naturalne piękno Nowej Zelandii.

6) Popłyń promem przez Cieśninę Cooka z Picton do Wellington!

7) Odwiedź Christchurch ze względu na bogatą historię, muzea, galerie, galerie sztuki, bary

Najlepsze miejsca do zwiedzenia w Nowej Zelandii

Nowa Zelandia jest nie tylko pięknym krajem, ale ma też stosunkowo niewielkie rozmiary! Sięgające nieco ponad cztery miliony mieszkańców miasta te składają się głównie z małych społeczności z dużą ilością roślinności i rolnictwa. Jeśli planujesz wyjazd na wakacje, Nowa Zelandia jest najlepszym miejscem na wyjazd. Znajdziesz wiele różnych widoków i dźwięków, ponieważ jest podzielony na dwie połowy. Istnieje wiele miejsc i atrakcji turystycznych, które zapewniają mnóstwo możliwości rozrywki. Na początku może wydawać się to drogie, ale na pewno dostaniesz swoje pieniądze do czasu wyjazdu!

Okland

Auckland jest największym i najważniejszym miastem Nowej Zelandii, zarówno pod względem gospodarczym, jak i demograficznym. Słynie również z wielu sportów wodnych, takich jak żeglarstwo, wędkarstwo i kajakarstwo. Miasto ma mnóstwo piaszczystych plaż i małych wysepek. Sky Tower jest jedną z głównych atrakcji, ponieważ wychodzi na całą panoramę Auckland. Ze szczytu latarni można uzyskać doskonały 360-stopniowy widok na całe miasto. Chociaż życie w tym szczęśliwym, nadającym się do życia miejscu jest dla mieszkańców bardziej błogosławieństwem niż przekleństwem, odwiedzający również dają się w to wciągnąć i zaczynają tęsknić za większym szczęściem we własnym życiu. 

Christchurch

Christchurch, miasto liczące ponad 300 000 mieszkańców, jest szczególnie znane z otaczającego go naturalnego krajobrazu i malowniczych obszarów. Odwiedź kulturalną dzielnicę miasta, z której roztacza się panoramiczny widok na port i góry. Możesz też pływać z delfinami w Akaroa, odwiedzać muzea i galerie lub jeździć na nartach na polach w pobliżu góry Hukk. Możesz także wybrać się do Art Center Studios lub Little Regent Street na tradycyjne zakupy.

Queenstown

Queenstown nie bez powodu nazywane jest stolicą przygody. To miejsce oferuje wiele przygód, takich jak skoki na bungee, pływanie łódką i rafting. Istnieją również inne zajęcia, takie jak lot balonem i szybowanie ręczne. Queenstown to miasto z niesamowitymi stokami narciarskimi, a także innymi atrakcjami. Oferuje coś dla każdego i z pewnością zainteresuje i zadowoli odwiedzających. Ci, którzy wolą po prostu odpocząć i zwiedzać, mogą udać się do sklepów lub restauracji. 

Wellington

To stolica Nowej Zelandii. Jest położony pomiędzy wieloma wzgórzami i pięknym portem. Możesz znaleźć wiele starożytnych budynków rządowych, sztuki, kultury, profesjonalnego teatru i zabytków. Wellington ma naprawdę świetne sklepy i życie nocne, a także niedrogie restauracje. Szczyci się również mnóstwem słonecznych dni, więc jest to idealna opcja, jeśli chcesz spędzić wakacje w zimie.

Dunedin

Dunedin jest najlepiej strzeżoną tajemnicą Nowej Zelandii. Mieszkańcy i goście uwielbiają to miejsce za wszystkie rzeczy do zrobienia, takie jak bogactwo historii, wspaniałe jedzenie i kultura. Jako jedno z niewielu wiktoriańskich i edwardiańskich miast w Nowej Zelandii, ma autentyczny urok niespotykany w innych miejscach. Oprócz tego, że jest malowniczym nadmorskim miastem, Dunedin ma również dobrze prosperującą scenę spożywczą i handlową. Istnieje wiele kawiarni i restauracji, a także wiele barów i sklepów do zwiedzania.

2 thoughts on “Przewodnik turystyczny po Nowej Zelandii po najlepszych miejscach do odwiedzenia

  1. n.z. 90% kraju nie ma zasiegu. zasieg tylko w miastach i na glównych drogach. czasem trzeba przejechac 100 km zeby miec zasieg. leje. nie mozna WOGÓLE wysiadac z auta bo meszki. zawsze i wszedzie. leje. nazi department of tourism zabrania wszystkiego, wszedzie. spanie na dziko to bullshit – albo masa niemców, albo o 6tej rano przychodzi nazi i daje mandat. leje. depresja. kilo baraniny w sklepie 40 dolarów. surowej. gotowej do jedzenia nie ma. kilo czeresni 40 dolarów. leje. benzyna w cenie europy, dwa razy wiecej niz w australii. 4 razy wiecej niz US. leje. meszki. cale fjordy nie maja dróg, sa niedostepne. meszki. leje. komary i baki w arktyce to zero w porównaniu do meszek. leje. zeby znalezc miejsce na noc, trzeba pojezdzic ze 2-3 godziny, wszedzie ploty i zakazy. wszedzie!!!!! aplikacje z miejscami do spania wysylaja wszystkich niemców na malutkie parkingi na 5 aut, stoi sie drzwi w drzwi, jak przed supermarketem. jak sie stanie z boku, to mandat. leje. meszki. nie mozna zagotowac wody bo meszki. i leje. trzeba przeskakiwac wyspe z poludnia na pólnoc, albo wschód zachód zeby nie lalo. n.z. jablka po 5 dolarów za kilo. te same jablka wszedzie indziej na swiecie po 1.50 dolara. aftershave za 50 dolarów w normalnym swiecie tam kosztuje 180.
    wszystkie mosty sa na jedno auto, poza Auckland. miasteczka wygladaja tak: bank, china takeout, empty store, second hand ze starymi smieciami, empty store, china takeout, second hand, bank and so on – kompletny upadek i depresja. pierwszy raz w zyciu kupowalem w second handzie. wejscie na gorace kapiele 100 dolarów. dwa razy psychopaci zagrazali mojemu zyciu (wyspa pólnocna, srodek-wschód), jeden z shotgunem. policja to ignoruje.
    co by tu jeszcze? jest pare dobrych rzeczy, wymieniam zle, bo NIKT tego nie mówi. bardzo latwo zarejestrowac auto, ubezpieczenia nieobowiazkowe i tanie. przeglad co 6 miesiecy. w morzu sie nikt nie kapie, poza surferami, zimno, prady. meszki doprowadzaja do obledu.nie ma na nie sposobu. wszedzie mlodociane adolfki. tysiacami. supermarkety, maja ich 3, sa tak zle,ze nie ma co jesc. marzy sie o powrocie do swiata i normalnym jedzeniu. ogólnie marzy sie o normalnym swiecie, caly czas odlicza dni do wyjazdu . w goracych wodach maja amebe co wchodzi do mózgu. no chyba ze sie zaplaci 100 dolarów za wstep, to mówia ze nie ma ameby

  2. sprzedaz auta w n. zeelandii – moze nie byc slodko:

    konczylem wakacje w n.z w marcu, czyli ichniej jesieni, w christchurch. oczywiscie chcialem sprzedac auto, kupione tanio i raczej parchate. kupione z zalozeniem, ze oddam je na zlom. za zlomy placa roznie, ale max. okolo 300 nzd, w duzych miastach. na dlugo przed momentem pozbycia sie auta szukalem wszelkich mozliwych sposobow sprzedazy. i klientow. miejscowi sa kompletnie dolujacy, na ogloszenie – auto na sprzedaz – zawsze odpowiadaja pytaniem czy auto jest wciaz na sprzedaz, a po odpowiedzi potwierdzajacej milkna. wszyscy. takie zboczenie narodowe. jedna niemka w swoim ogloszeniu napisala: tak, auto jest na sprzedaz, tak, auto jest na sprzedaz. na pewno wciaz dostawala pytanie, czy auto jest na sprzedaz. w miedzyczasie sprzedalem kola, na ktorych byly dobre opony, zamieniajac sie na lyse. probowalem sprzedac akumulator, jako ze mialem drugi, slaby, ktory juz nie chcial krecic po nocy z przymrozkami. ten slaby wystarczyl, zeby dojechac na zlom. zapomnialem, ze mam dobry bagaznik dachowy, i ze moge go sprzedac – do dzis sie pukam po glowie. tak wiec sprzedawalem co sie dalo po kawalku. oczywiscie przy okazji sprzedazy wszelkiego sprzetu kampingowego i wszystkiego, co bylo sprzedajne. a w n.z., krolestwie shit,u, wszystko jest. w christchurch pojechalem na auto gielde dla backpackersow. po lecie, czyli na koniec sezonu, bylo tam kilkanascie vanow, wartych miedzy 6 a 15 tys. nzd. i nic innego. I ZERO KUPUJACYCH!!! zero. mniemniaszki, co to wylozyli taka kase na swoje autka, plakali, ze latwiej sprzedac auto na antarktydzie. a czego sie spodziewali kupujac auto? naiwne dzieci? nawet nie bylo tam sępow i naciagaczy, placacych po 500 dolarow za auto. jest ich w tym kraju mnostwo, mnie tez podchodzili z tak kosmicznymi propozycjami, ze ja bym nigdy takiego oszustwa nie wymyslil. np. : zostaw mi auto i upowaznij do sprzedazy, a jak go sprzedam, to ci wysle kase gdziekolwiek w swiecie. i kilka innych, co juz nawet wole nie pamietac.
    konczac wakacje, chcialoby sie pozbyc auta w przeddzien wylotu. a to jest nieosiagalne, jesli chce sie sprzedac. jak sie sprzeda wczesniej, to trzeba , przez nie wiadomo ile dni, spac w hostelu. ( w ch.ch. noc w hostelu dochodzila do 100 nzd., w izbie zbiorczej troche taniej) wiec sie trzeba kisic w miescie, nie wiadomo po co, w syfie, tracic czas i pieniadze. bez sensu. a jak sie nie sprzeda? porzucic na parkingu przed lotniskiem? niektorzy to proponowali. ale 15 tys. nzd szlag trafia. tez bez sensu.
    dalem za swojego parszka 850 dollar, troche w nim musialem dlubac, przywiozlem sobie podstawowe narzedzia. musialem zmienic opony, bo zdarlem na szutrach do drutow. oczywiscie ze zlomu. tak ze dolozylem pare stow na rozne czesci. na zlom oddalem go za 300, za kola wzialem 150. spalem w nim do ostatniej chwili, ze zlomu pojechalem prosto na lotnisko. ogolnie, nie wydalem na spanie ani jednego centa przez kilka miesiecy. oczywiscie wydalem na benzyne, bo zeby znalezc miejsce na noc, czasem trzeba bylo duuuuzo sie najezdzic.
    a adolfki z gieldy dla backpackers? nie mam pojecia, ale ich zalamane miny i wyparowana buta byly slodkie. tudziez ich glupota, bezdenny brak wyobrazni. das ist keine deutschland, madchen. angielski swiat nie dziala po niemiecku, a autka do oszustow po 5 stów! albo zostawione przed lotniskiem….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *